Kultowa

Nie polecam tego miejsca śmierdzi petami już na zewnątrz a jak orientuje się w tym kraju mamy 18 % palaczy, obsługa jest tak arogancka i nie miła że nie chce się z nimi nawet gadać. Uśmiech nie boli jak ktoś napisał poniżej bym bardziej że dostają od nas kasę nie podoba się proszę iść pracować do archiwum bez ludzi. NIE POLECAM TEGO MIEJSCA.

Obsługa jest tak niemiła, jak w barach mlecznych za komuny. Miny mają, jakby ich ktoś zmuszał do tej pracy. Uśmiech i uprzejmość nie bolą, zwłaszcza, że za to im płacą. Chyba, że ta knajpa to naprawdę głęboka komuna... Nie polecam najgorzemu wrogowi. W końcu obsługa to podstawa. Potrafią zjebać cały klimat.

Jak "kultowa" obsługa (a dokładniej miedzianowłosa kobieta) wita swoich gości pretensjonalnym pytaniem "czego tu szukacie?", po czym z wyniosłą miną rzuca resztą pieniędzy, odwalając niesamowicie ciężką robotę, nalewając piwo do kufla... (przypuszczam, że była urażona, że ktoś jej przeszkadza w czytaniu gazety albo ma uraz do gotek :D) to uważam, że ta knajpa już kompletnie schodzi na psy. Każdy liczy na choć odrobinę szacunku.

Fajny, rockowy klimat, piwniczy wystrój i dobra muzyka ;]